Na początku października w naszej szkole obchodziliśmy Dzień Misyjny -wyjątkowy czas, który przypomina nam, że Kościół i dzieła salezjańskie obecne są na całym świecie. Wspólnoty salezjańskie pomagają dzieciom, młodzieży i rodzinom w wielu krajach – od Afryki i Ameryki Południowej, po Azję i Oceanię. Misjonarze salezjańscy nie tylko głoszą Ewangelię, ale także budują szkoły, domy dziecka, studnie i miejsca, w których młodzi mogą się rozwijać i uczyć.
Podczas Dnia Misyjnego uczniowie mogli poznać, jak wygląda codzienna praca misjonarzy, a także dowiedzieć się o działaniach dwóch ważnych organizacji:
Salezjańskiego Ośrodka Misyjnego (SOM) w Warszawie, który przygotowuje misjonarzy do wyjazdów i wspiera ich duchowo oraz materialnie,
Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego (SWM) z Krakowa, który umożliwia młodym ludziom z całej Polski włączenie się w pomoc misyjną poprzez wolontariat, zbiórki, a nawet wyjazdy na misje.
W trakcie uroczystości odbył się uroczysty apel misyjny, który przygotowała siostra Judyta – zmartwychwstanka. W piękny i poruszający sposób opowiedziała o swoim osobistym doświadczeniu misyjnym w Australii, gdzie posługiwała w wspólnocie sióstr zmartwychwstanek. Jej opowieść pokazała, że misje to nie tylko odległe podróże, ale przede wszystkim otwarte serce i gotowość do pomocy drugiemu człowiekowi – tam, gdzie tego najbardziej potrzeba.
Dzień Misyjny był dla naszej społeczności szkolnej nie tylko okazją do nauki, ale także do refleksji. Wiele osób zrozumiało, że każdy z nas może być misjonarzem, nawet jeśli nie wyjedzie na drugi koniec świata. Możemy pomagać modlitwą, dobrym słowem, działaniem w wolontariacie czy udziałem w zbiórkach na rzecz misji.
Na zakończenie apelu uczniowie i nauczyciele wspólnie modlili się w intencji misjonarzy i wszystkich, którzy każdego dnia niosą dobro i nadzieję innym.
ks. Łukasz Piskuła SDB


